+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Po ponad roku Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu zakończyła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło w sierpniu ub. r. na przejeździe kolejowym w Zaskalu. Podczas egzaminu na prawo jazdy zginęła wówczas 18-letnia kursantka. Winą za tragedię prokuratura obarczyła egzaminatora.
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu podjęła decyzję o skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w sprawie ubiegłorocznego wypadku na przejeździe kolejowym w Szaflarach. Podczas egzaminu na prawo jazdy zginęła wówczas 18-letnia kursantka.
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu nadal czeka na specjalistyczną opinię biegłego ds. wypadków drogowych w sprawie sierpniowej tragedii na przejeździe kolejowym w Zaskalu. To oznacza, że śledztwo - choć miało zakończyć się w styczniu - nadal trwa i być może dopiero w marcu lub kwietniu akt oskarżenia w tej sprawie trafi do Sądu Rejonowego w Nowym Targu.
Zakończył się eksperyment procesowy na przejeździe kolejowym w Zaskalu. Miał on dać odpowiedź na pytanie, czy egzaminator mógł nie dopuścić do tragicznego w skutkach wypadku podczas egzaminu na prawo jazdy, w trakcie którego zginęła 18-letnia kursantka z Chyżnego.
Bardzo duże zainteresowanie towarzyszy eksperymentowi procesowemu, który ma dać śledczym odpowiedź na pytanie, jak doszlo do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym w Zaskalu. 23 sierpnia podczas egzaminu na prawo jazdy pod kolami pociągu zginęła 18-letnia kursantka.
W najbliższy piątek 7 września na przejeździe kolejowym w Zaskalu, obok powstającej w pobliżu galerii Color Park, odbędzie się eksperyment procesowy, zorganizowany przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Targu. Śledczy będą starać się wyjaśnić, jak doszło do wypadku, podczas którego zdająca egzamin na prawo jazdy 18-latka, wjechała pod pociąg i zginęła.
- Podejrzany przyznał się do czynu, ale nie przyznał się do winy. Przedstawił okoliczności, które wskazywać mają na to, że zrobił tyle, ile mógł zrobić, ale pomimo tego nie uniknął tej katastrofy - powiedział prokurator rejonowy Józef Palenik po przesłuchaniu egzaminatora, podejrzanego o przyczynienie się do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym w Szaflarach.
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu gromadzi dowody, które pozwolą jej wyjaśnić, jak doszło do wczorajszej tragedii na przejeździe kolejowym przy granicy Zaskala i Szaflar. Przypomnijmy, iż w czasie egzaminu na prawo jazdy samochód wjechał pod pociąg. W wypadku zginęła 18-letnia Angelika z Chyżnego.
Na nagraniu widać jak samochód egzaminacyjny Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Targu niespodziewanie zatrzymuje się na przejeździe kolejowym. Chwilę później wybiega z niego egzaminator, a 18-letnia kursantka zostaje w środku, gdy pociąg z impetem uderza w auto.
Niestety, nie żyje 18-letnia mieszkanka gminy Jabłonka, która przed południem miała wypadek na przejeździe kolejowym w Szaflarach. Doszło do niego w trakcie egzaminu na prawo jazdy.